DOM ZORRO

 

Zorro, walczący z niesprawiedliwością bohater powieści Johnstona McCulley'a, którego znakiem rozpoznawczym jest cięta szpadą litera Z, zainspirował architektów z warszawskiej pracowni 81.WAW.PL do stworzenia domu jednorodzinnego o nietypowym kształcie. Jaki ślad zamaskowany Diego de la Vega zostawił w tym projekcie? Zobaczcie sami!

WIZ: MICHAŁ NOWAK

Zorro, walczący z niesprawiedliwością bohater powieści Johnstona McCulley'a, którego znakiem rozpoznawczym jest cięta szpadą litera Z, zainspirował architektów z warszawskiej pracowni 81.WAW.PL do stworzenia domu jednorodzinnego o nietypowym kształcie. Jaki ślad zamaskowany Diego de la Vega zostawił w tym projekcie?

Szeroka na dwadzieścia metrów leśna działka, na której powstanie dom jednorodzinny, zdeterminowała nietypowy kształt bryły. Architekci „przełamali” budynek w jego środkowej części (tam też umieścili klatkę schodową) oraz przeszklili w tym miejscu ściany, zapewniając doświetlenie wnętrza domu. Zabieg ten pozwolił także uratować kilka istniejących drzew.

“ Dzięki temu uzyskaliśmy kształt domu, który w rzucie wygląda jak litera Z, a to oczywiście kojarzy się z Zorro — tłumaczy Anna Paszkowska‑Grudziąż, — Nietypowy znak postawiony w formie budynku perfekcyjnie wtapia się w istniejącą tkankę lasu. Kształt bryły pozwolił na uzyskanie dwóch trójkątnych dziedzińców, które dodatkowo doświetlają i wpuszczają przyrodę do środkowej części domu. Litera Z nie jest już tak oczywista z perspektywy człowieka, bowiem dom został zróżnicowany wysokościowo — dodaje.”

Zygzakowato poprowadzony budynek, jak wspomniała architekta, tworzą zróżnicowane pod względem wysokości części — najniższa zlokalizowana jest od frontu, środkowa ma dwie kondygnacje, a ostatnia, najwyższa, poniesiona jest o attykę z wyjściem na dach.

Jak litera Z zakomponowany jest układ parteru — rozpoczyna ją część frontowa z garażem i wejściem głównym, środkową wyznaczają hol wejściowy i otwarta klatka schodowa otoczone przeszklonymi ścianami i świetlikiem w dachu, a ostatnią, trzecią część stanowi strefa dzienna z przeszklonym z dwóch stron salonem, jadalnią i kuchnią. Na drugiej kondygnacji mieszczą się strefy prywatne domowników — trzy sypialnie, dwie łazienki i gabinet.

Jasne wykończenie bryły wyróżnia się na tle ciemnych pni drzew, z kolei panoramiczne przeszklenia zapraszają las do wnętrza domu.

Materiał, jaki zastosowaliśmy na elewacji to długa płytka betonowa typu long od Milke w kolorze szarym — mówi Rafał Grudziąż . — Dzięki naturalnej barwie betonu, budynek ten nie będzie narzucał się otoczeniu i harmonijnie wtapia się w klimat lasu. Szarą elewację uzupełniają elementy z czarnej deski palonej. Zabezpieczona w ten nietypowy sposób przed działaniem czynników atmosferycznych, nie będzie sprawiała problemów w eksploatacji — przekonuje architekt.

Previous
Previous

Dom Bukova Forest

Next
Next

Dom Łąka